Budżet partycypacyjny (PL)

Metody liczenia głosów, które są obecnie wykorzystywane w budżetach obywatelskich nie są proporcjonalne (niektóre grupy wyborców są dyskryminowane) ani efektywne (zostają wybierane projekty o sumarycznie niskim poparciu). Problem ten opisujemy i wyjaśniamy w prasie, radiu i w wykładach popularnonaukowych.

Metoda równych udziałów jest zdecydowanie lepszą alternatywą niż metody większościowe, które są używane obecnie.


Jak działa metoda równych udziałów?

Aby wytłumaczyć, jak działa metoda równych udziałów, posłużmy się następującym przykładem opisanym w Delcie przez dr. Oskara Skibskiego. Wyobraźmy sobie, że grupa 10 dzieci znalazła na ulicy banknot 20-złotowy i zadowolona idzie do sklepu. Aby wybrać produkty, które dzieci kupią, każde z nich wskazuje te, na które ma ochotę. Jako że fanów czekolady jest więcej niż innych przekąsek, najwięcej głosów dostają smakołyki czekoladowe. Pieniędzy starcza na kilka czekoladowych przysmaków, więc dzieci je kupują, a fani kwaśnych żelków, chrupek i fit chipsów z marchewki bio muszą obejść się smakiem.

Dzieci pewnie zreflektowałyby się, że nie jest to zbyt sprawiedliwe, i zamiast kolejnej czekoladowej przekąski kupiłyby coś innego. Jednak dokładnie taka metoda stosowana jest praktycznie we wszystkich budżetach partycypacyjnych – liczymy głosy i finansujemy te projekty, które dostały ich najwięcej. Nie dbamy o to, by reprezentować wszystkie grupy wyborców. Pomijamy tańsze (np. lokalne) projekty z mniejszą liczbą głosów. W ogóle nie zwracamy uwagi na to, czy kolejny wybrany projekt to już trzecia ścieżka rowerowa zakwalifikowana do finansowania, czy pierwsze zajęcia dla seniorów. Jedyna modyfikacja polega czasem na sztucznym podzieleniu budżetu na dzielnice, co częściowo eliminuje problem rozłożenia geograficznego, ale ignoruje wszystkie inne podziały wyborców.

W jaki sposób dzieci mogłyby sprawiedliwiej wybrać przekąski? Mogłyby po prostu podzielić się pieniędzmi po równo – każde dostałoby 2 złote. Wówczas, jeżeli byłoby na przykład trzech fanów kwaśnych żelków, to mogliby oni kupić sobie paczkę żelków za 6 złotych, niezależnie od tego, ilu jest fanów czekolady. Taka idea przyświeca właśnie metodzie równych udziałów. Najpierw budżet dzielony jest po równo między wyborców, wszyscy mają więc równe udziały. Potem po kolei rozpatrywane są projekty, zaczynając od tych, które dostały najwięcej głosów. Jeżeli wyborcy, którzy zagłosowali na dany projekt, mają wystarczającą ilość środków, to jest on finansowany, a ich wirtualne skarbonki odpowiednio odchudzone. Jeżeli nie, projekt jest odrzucany. Procedura kończy się, kiedy żaden projekt nie może już zostać sfinansowany.

Wypróbuj sam metodę równych udziałów!


Więcej o metodzie i jej cechach

Najlepszym źródłem informacji na temat tej metody jest poniższa strona internetowa:

Główne zalety metody równych udziałów:

  • Lepiej odzwierciedla preferencje wyborców i jest sprawiedliwsza.
  • Matematyczne gwarancje sprawiedliwego i proporcjonalnego traktowania wyborów.
  • Jest bardziej odporna na szkodliwe strategie zgłaszających projekty.
  • Wyborcy mogą głosować tak jak do tej pory (przez aprobaty, w skali, itp.).

Szczegółowe informacje o analizie pokazującej przewagę metody równych udziałów można znaleźć tutaj.


Kto już używa metody równych udziałów?

Metoda ta jest już używana w stolicy jednego z kantonów w Szwajcarii, w Wieliczce, oraz w Świeciu.

Poniżej przedstawiamy jak prezentować wyniki obliczone przez metodę równych udziałów na przykładzie:

  • Wieliczki (porównanie z metodą większościową dla Wieliczki znajduje się tutaj),
  • Świecia (porównanie z metodą większościową znajduje się na dole tej strony).

Sam sprawdź jak działa metoda!

Przygotowaliśmy prostą aplikację (w wersji anglojęzycznej) gdzie każdy może pobawić się przykładami małymi wyborów i zobaczyć jak różniłyby się wyniki obliczone przez różne metody liczenia głosów.

Przygotowaliśmy też aplikację (w wersji anglojęzycznej), gdzie każdy może sprawdzić, jak zmieniłyby się wyniki prawdziwych wyborów (z różnych miast), gdybyśmy użyli metody równych udziałów. Jako “Choose an election” sugerujemy wybrać konkretną edycję budżetu obywatelskiego. W “Base rule” wybieramy “Utilitarian greedy” (czyli reguła, która jest używana obecnie). Ponadto zaznaczamy “Equal Shares (Add1 + Utilitarian Greedy)” (czyli wariant metody równych udziałów, który sugerujemy). Zaznaczamy opcję “districtwise”, jeżeli chcemy aby metoda była uruchamiana w każdej dzielnicy niezależnie, lub opcję “citywide”, jeżeli chcemy zrezygnować z odgórnego podziału środków pomiędzy dzielnice (metoda jest proporcjonalna, więc taki podział co do zasady nie jest konieczny). Ponadto zaznaczamy opcję “only cost utilities” i klikamy “Submit”. Aplikacja wygeneruje tabelkę, w której możemy zobaczyć porównanie metod.


Nauka

Metoda ta została opracowana i zbadana przez naukowców z kilku międzynarodowych uniwersytetów w tym:

Obecnie kilkadziesiąt artykułów ściśle naukowych opisuje tę metodę. Artykuły te są publikowane na najbardziej prestiżowych na świecie konferencjach z dziedzin sztucznej inteligencji i ekonomii. Oto kilka przykładowych prac (pierwsza z nich to główna praca wprowadzająca metodę):


Metoda równych udziałów w prasie

Metoda równych udziałów była wielokrotnie opisywana w prasie, radiu i na wykładach popularnonaukowych:


Wdrożenie

Jesteśmy w stanie nieodpłatnie pomóc samorządom wdrożyć efektywniejsze i bardziej sprawiedliwe systemy głosowania. Dotyczy to również wsparcia na poziomi konstrukcji uchwał i rozporządzeń oraz udostępniania odpowiedniego oprogramowania. Zainteresowanych prosimy o kontakt mailowy: p.skowron@mimuw.edu.pl.

Przykłady załączników do uchwał opisujących metodę równych udziałów:

Możemy przygotować również spotkania informacyjne dla radnych lub mieszkańców (przykład prezentacji).